Ten punkt trzeba szanować

Ten punkt trzeba szanować

Remisem zakończyła się ostatnia ligowa potyczka Powiśla z Kaszubią Kościerzyna. Z przebiegu całego spotkania podział punktów to sprawiedliwy rezultat. Nasza drużyna bardzo chciała wygrać, gdyż na zwycięstwo czekamy od września poprzedniego roku, ale jak mówi stare piłkarskie porzekadło, jak się na da wygrać, to chociaż trzeba zremisować.

Pierwsza odsłona była wyrównana, być może z małym wskazaniem na zespół gospodarzy. W tej części gry dwa razy dobrze z prawej strony dośrodkowywał Tomek Przybyszewski, niestety nikt nie potrafił zamienić tego na gola.

Drugie 45 minut, było już nieco słabsze w wykonaniu biało-zielonych. W nasze poczynania wkradł się chaos, a inicjatywę przejęli przyjezdni, czego efektem była bramka - do siatki trafił Mateusz Kozieniec w 79 min. Co ciekawe zawodnik na boisku pojawił się kwadrans wcześniej.

Podopieczni trenera Tarnowskiego odpowiedzieli bardzo szybko, gdyż 240 sekund później Tomasz Przybyszewski przejął futbolówkę, po błędnym zagraniu defensywy z Kościerzyny i ze stoickim spokojem wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem (zdj z tej akcji poniżej)

Warto jeszcze wspomnieć o dobrej dyspozycji między słupkami Tomka Kowalskiego. Dzierzgoński golkiper, jak zwykle w efektowny i efektywny sposób kilka razy uchronił nas przed stratą gola. Potwierdził tym samym, że występ przeciwko Gedanii był 'wypadkiem przy pracy'.

POWIŚLE: Kowalski - Maluchnik, Krysiński, Hadrysiak Ż, M. Gajewski - Przybyszewski, O. Gajewski (Karpiuk 71 Ż), Kruczkowski (Maciej Pietrzyk 85), Wiercioch (Orłowski 90), Mateusz Pietrzyk - Wierzba Ż (Lewandowski 69)

Na stronie sztum.naszemiasto można przeczytać również krótki wywiad z naszym szkoleniowcem TUTAJ, a także obejrzeć galerię zdjęć TUTAJ

Już jutro w ramach 1/8 finału Pucharu Polski udamy się do Zblewa, gdzie zmierzymy się z miejscowym Sokołem. Początek zawodów, o godz. 16:00

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości