Udanie rozpocząć Święta

W Wielką Sobotę piłkarze Powiśla podejmą przed własną publicznością Kaszubię Kościerzyna. Będzie to spotkanie w ramach dwudziestej pierwszej kolejki IV ligi. Seria ta rozpoczęła się już w środę, kiedy to rozegrano dwa mecze - Stolem Gniewino pokonał na wyjeździe Pogoń Lębork 1:4, natomiast Gryf Słupsk również w gościach ograł rezerwy gdyńskiej Arki 1:2.

Skupmy się jednak na jutrzejszych zawodach w Dzierzgoniu. Nasz najbliższy rywal plasuje się na siódmym miejscu w tabeli, z dorobkiem dwudziestu ośmiu punktów. Złożyło się na to osiem zwycięstw, cztery remisy i sześć porażek (m.in z nami jesienią). Kaszubia do tej pory strzeliła 32 bramki, a straciła 24 - to całkiem niezły wynik, lepszym bilansem może pochwalić się tylko lider Radunia Stężyca (17) oraz trzeci Gryf Słupsk (22).

Najlepszym strzelcem kościerskiej drużyny jest Tomasz Tuttas, który jedenaście razy trafił do siatki rywali. Nam gola jednak na pewno nie strzeli, gdyż zimą odszedł do GKS Przodkowo. Sześć razy na listę strzelców wpisywał się Michał Drzymała, a cztery Mariusz Węgliński.

Sobotnia potyczka będzie pierwszą pod wodzą nowego trenera. Wojciech Tarnowski na jutrzejsze zawody powołał m.in młodzieżowca Krystiana Karpiuka, który do tej pory występował w Powiślu II. W tygodniu w treningach uczestniczył także Mateusz Muller, dla którego również znalazło się miejsce w meczowej osiemnastce.

Nieobecny będzie kontuzjowany Bartek Gutorski, a także Dawid Tkaczyk (zaliczył tylko jedną jednostkę treningową).

Na kartki uważać musi dwóch środkowych pomocników: Damian Orłowski oraz Maciej Pietrzyk. Ewentualne żółtko sprawi, że będą pauzować w następnej kolejce.

Z dziennikarskiego obowiązku przypomnijmy jeszcze, iż jesienią w Kościerzynie lepsi okazali się przyjezdni. Gola na wagę zwycięstwa zdobył wtedy Mateusz Pietrzyk.

Miejmy nadzieję, że zawodnicy zrobią kibicom, ale przede wszystkim sobie prezent świąteczny w postaci trzech punktów.

Pierwszy gwizdek sędziego, o godz. 14:00. Zapraszamy na stadion!