Podsumowanie przygotowań

W najbliższy weekend piłkarze Powiśla powrócą do ligowej rywalizacji, w której celem będzie utrzymanie miejsca w czołówce tabeli. Gra kontrolna z Pomezanią i zwycięstwo 1:0 zakończyło okres przygotowawczy biało-zielonych. Podopieczni Sebastiana Cierlickiego od dwóch miesięcy ciężko trenowali i rozgrywali mecze sparingowe, aby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej. Bilans spotkań towarzyskich może nie jest najlepszy (na siedem gier kontrolnych pięć zakończyło się naszą przegraną), jednak wyniki w sparingach, to sprawa drugorzędna. Zwycięstwa nasi piłkarze pozostawili na pojedynki o punkty. 

Wygrana, remis i pięć porażek, to rezultat spotkań towarzyskich drużyny z Dzierzgonia. Straciliśmy 20 goli (13 młody Kacprowicz i 7 Kowalski). Rywalom natomiast strzeliliśmy 10 bramek. Najwięcej, bo aż sześć razy na listę strzelców wpisywał się Krzysztof Wierzba. Po jednym trafieniu dołożyli: Maluchnik, Mioduński, Patryk Galeniewski i Mateusz Pietrzyk.

Jeżeli chodzi o asysty - po dwie na swoje kontro zapisali Mateusz Pietrzyk i Szymon Waga. Jedno kluczowe podanie zanotowali Zieliński, Klonowski, Wierzba i Patryk Galeniewski.

Szansę pokazania swoich umiejętności otrzymało w sumie dwudziestu jeden graczy (w tym sześciu testowanych). Z tej szóstki do drużyny dołączyło trzech - Tomasz Przybyszewski (z juniorów), Maciej Pietrzyk i Artur Galeniewski (transfery definitywne). Wszystko wskazuje na to, że zasili nas też jeszcze trzeci z braci Galeniewskich - bramkarz Oskar. Natomiast tylko na sparingach zakończyła się przygoda z Powiślem Bartosza Skolimowskiego i Wojciecha Klonowskiego.

Największym pechowcem okresu przygotowawczego zdecydowanie jest Wojciech Pliszka, który w pojedynku z Sokołem Ostróda nabawił się kontuzji i od tej pory nie widzieliśmy go już w akcji. Niestety pewnym jest, iż 'Egon' w marcu na pewno nie pomoże kolegom na boisku. Wojtkowi oczywiście życzymy, jak najszybszego powrotu na murawę!

Najwięcej minut podczas okresu przygotowawczego rozegrał (zresztą podobnie, jak w lidze) Krzysztof Wierzba, który wystąpił we wszystkich meczach pełne 90 minut (łącznie 630'). Zaraz za naszym najlepszym strzelcem znalazł się obrońca Daniel Mioduński (527 minut i jedna opuszczona gra). Na ostatnim stopniu podium uplasował się Mateusz Pietrzyk (508 minut).

Przed piłkarzami ostatnie treningi, a następnie długo oczekiwany start ligowej rywalizacji. Pierwsza potyczka Powiśla już w najbliższą sobotę w Gdańsku, gdzie zmierzymy się silnym beniaminkiem - Gedanią. Początek zawodów już o godz. 11:00.

fot. pomezania.pl