Czas wygrać w Lęborku

Czas wygrać w Lęborku

Pogoń Lębork  - to kolejny (już piąty) przystanek na trasie Powiśla, o nazwie IV liga. Zawody odbędą się w ostatni dzień sierpnia (sobota), na boisku rywala, a pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godz. 17:00.

Nasz najbliższy rywal, jak do tej pory uzbierał trzy oczka i to dzięki ostatniemu zwycięstwu nad drużyną z Gniewina. Wcześniej podopieczni Waldemara Walkusza odnotowali natomiast trzy niespodziewane porażki - jedną w Luzinie i dwie przed własną publicznością z Wdą Lipusz oraz GKS Kowale. Patrząc na skład Pogoni na papierze, to rezultaty te na pewno są sporym zaskoczeniem. Zespół z Lęborka ma w swoich szeregach znanych na pomorzu i doświadczonych obrońców - Wojciech Musuła i Przemysław Kostuch. Przed sezonem natomiast ekipę z Lęborka wzmocnił napastnik Damian Podkański (dotychczas Jaugar Gdańsk), który w ostatnich trzech sezonach strzelił w IV lidze 51 bramek.

Jeżeli chodzi o szeregi biało-zielonych, to dotychczasowa zdobycz pięciu punktów pozwala nam plasować się na dziewiątym miejscu (jedna porażka, dwa remisy i zwycięstwo). Na pewno dobrze wspominamy ostatni ligowy pojedynek obu drużyn, gdyż zakończył się on pewnym, wysokim zwycięstwem Powiśla (przyp. 4-0 w Dzierzgoniu).

Historia spotkań

Ta wypada na korzyść Pogoni. Co ciekawe w bezpośrednich meczach Dzierzgonia z Lęborkiem, jeszcze nigdy nie trafiło się takie spotkanie, w którym nie padły by bramki.

Kolejną ciekawostką jest to, że w 2003 roku wygraliśmy u siebie 2:1, a zwycięskiego gola dwie minuty przed końcem zdobył Robert Felski. Minęło 16 lat, a 'Felek' dalej strzela dla biało-zielonych - mamy nadzieję, że trafi również w sobotę.

Poniżej natomiast fotografia z sezonu 2014/15. Na drugim planie obecny trener dzierzgońskiej drużyny Piotr Ruciński. Wygraliśmy wtedy na wyjeździe 2:4. Od tamtego czasu nie możemy w Lęborku wygrać.

fot. Pogoń Lębork

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości